Pytanie nie jest podchwytliwe a odpowiedź oczywista – TAK. Może się zdarzyć, że ktoś zaczął pić, bo ma problemy prywatne na przykład jakiś konflikt w rodzinie lub śmierć najbliższej osoby. Może pije przez problemy w pracy. Może ogólnie nie jest zadowolony z życia, które na trzeźwo jest nie do przyjęcia. Do tego wszystkiemu często towarzyszy stres, smutek i przygnębienie. Alkohol rozwesela taką osobę, sprawia, że mnie się przejmuje teraźniejszością, po paru głębszych zapomina o wszystkich problemach. Dzięki alkoholowi po prostu przestaje o nich myśleć i może się skoncentrować na takich rzeczach jak słuchanie muzyki, film, program rozrywkowy. Tak, więc widzisz, że podłoże alkoholizmu może być przeróżne, a może po prostu chce się upić codziennie, bo to lubi. Psychiatra zada szereg pytań, przeprowadzi swoje testy i będzie wiedział, dlaczego pijesz i zacznie od zmiany Twojego nastawienia. Każde problemy możesz sam rozwiązać podejmując właściwe decyzje a picie alkoholu napewno ich nie rozwiąże. Wręcz przeciwnie – spowoduje powstanie kolejnych. Nie trzeba pisać, że oprócz utraty zdrowia, pieniędzy cierpią i inni w Twoim otoczeniu. Przez alkohol rozpadają się związki, ludzie tracą pracę a w najgorszym wypadku przewracając się i uderzając w głowę nawet tracą życie. Jeśli myślisz, że nie potrafisz poradzić sobie samodzielnie ze swoim nałogiem i problemami – powinieneś udać się do psychiatry.
Tomasz Woźniak, psychiatra zaprasza do swojego gabinetu przy ul. Groszowickiej 3 lok. 2 w Warszawie.
